Kto z nas nie lubi otaczać się pięknymi roślinami. To one odpowiadają za produkcję tlenu, a także dodają wnętrzu kolorytu i przytulności. Nie da się zaprzeczyć, że rośliny w domu wprowadzają niesamowity klimat. Warto więc poznać mulenbekię, a także to, jak powinno się ją pielęgnować.
Czym jest mulenbekia?
Mulenbekia dla osób, które nie są związane i zainteresowane z różnorodnym światem roślin, z pewnością jest niezwykłą zagadką. Okazuje się jednak, że jest to niezwykle popularna roślina, która pięknie potrafi przyozdobić wnętrze. Jak wskazują specjaliści z https://gardeneo.pl/, mulenbekia jest niezwykle uroczym, delikatnym, a zarazem imponująco wytrzymałym pnączem. Naturalnie roślina ta występuje na wybrzeżach odległej Nowej Zelandii, a także Australii. Co ciekawe, może ona osiągać długość nawet do 5 metrów, a w naturalnym środowisku porasta ona skaliste brzegi, a także pełni niezwykle ważną funkcję jaką jest stabilizacja wydm. Mulenbekia wytwarza bardzo niskie, jednak nad wyraz zwarte i rozgałęzione płożące się kobierce. Intersującym jest fakt, że oprócz wspomnianej już formy, może ona również występować pod postacią pnącego się pokroju, o ile podczas rozrostu trafi ona na odpowiednie podpory. Nie da się ukryć, że mulenbekia charakteryzuje się dość osobliwym sposobem wzrostu i rozwoju. Otóż wytwarza ona niewielki, okrągławe listki, które swoją średnica nie przekraczają zwykle 1 centymetra. Listki te wyrastają z pędów, które przybierają kolory brunatno-bordowe, a co więcej są one silnie rozgałęzione, a także mocno splątane. Główną cechą mulenbekii i jej pędów jest to, że jest ona niezwykle odporna na rozrywanie, co skutkuje tym, że często wykorzystuje się ją np. w sztuce jaką jest florystyka. Pod jaką postacią tam występuje? Otóż najczęściej jej pędy się suszy, a następnie formuje z nich osobliwe gniazdka lub kule, a także podstawy do wykreowania przepięknych wiązanek i bukietów. Mulenbekia podczas kwitnięcia wytwarza niezwykle drobniutkie i niepozorne kwiaty, które już od samego początku intensywnie pachną. Pojawiają się one najczęściej w samych kątach liści, a także na wierzchołkach pędów. Jeśli zdecydujecie się ją uprawiać, to z pewnością najlepiej będzie się prezentowała w uprawie pojemnikowej, w której znajdzie się jej kilka sztuk w jednej doniczce. Wraz z upływem czasu i odpowiednią pielęgnacją, pędy mulenbekii będą przewieszały się w dół, a następnie utworzą zjawiskowe i niezwykle gęste firany pokryte drobnymi liśćmi. Mulenbekia jest typową rośliną wiszącą przeznaczoną do wiszących pojemników i makramach.
Jakie walory ma mulenbekia?
Mulenbekia jest rośliną, która ma wiele walorów, a jej uprawa może przynieść nie tylko przyjemność, ale także wnieść do wnętrza niesamowite walory estetyczne. Co więc zaliczamy do największych zalet tej rośliny? Otóż:
- urocze, drobne, zaokrąglone liście
- pędy, które są niezwykle gęsto splątane i mają piękną brunatno-bordową barwę
- mulenbekia świetnie będzie się rozwijała w miejscach mocno nasłonecznionych
- świetnie sprawdzi się w wiszących pojemnikach na ścianę
Jak uprawiać i pielęgnować tę roślinę?
Uprawa i pielęgnacja mulenbekii nie należą do skomplikowanych. Zwykle roślina ta najlepiej kwitnie w stanowiskach mocno nasłonecznionych, a nawet tych, które są bezpośrednio wystawione na działanie słońca. Oczywiście w pomieszczeniu musi być zachowana odpowiednia wilgotność powietrza. Warto zaznaczyć, że jeśli podczas uprawy nie możemy zapewnić roślinie odpowiedniego, dość wysokiego poziomu wilgotności, warto wówczas uprawiać ją w miejscu z rozproszonym światłem. Jeśli ulokujemy ją w miejscu zacienionym, pędy będą szybko wysychać i nieestetycznie płowieć. W sezonie letnim optymalna temperatura dla tej rośliny to od 20 do nawet 25 stopni Celsjusza, z kolei w sezonie zimowym warto ustawić mulenbekię w miejscu dość widnym, gdzie temperatury będą sięgały od 10 do 15 stopni Celsjusza. Roślinę również należy obficie podlewać, by nie zgubiła ona liści, co ma szczególne znaczenie podczas suchego sezonu letniego. Zimą zaś podlewanie najlepiej dostosować do warunków panujących w pomieszczeniu.
Skomentuj